Sprawdź, czy Twoje oferty sprzedażowe mają te błędy. Usuń je i sprzedawaj więcej

Sprzedajesz w sieci? Poniżej poznasz najbardziej zapalne punkty komunikacji, które zniweczą działanie Twoich ofert. Bez tego strona nie konwertuje. Przepalasz budżet na reklamę. Nie masz satysfakcjonujących efektów sprzedażowych. Przeczytaj tekst i usuń te błędy ze swoich stron.

Większość osób przy pisaniu oferty sprzedażowej uznaje, że celem jest sprzedaż. Okay, ale ten cel jest zbyt ogólny. Wyłącznie zawężenie celu, podobnie, jak w przypadku komunikacji marki, przyniesie Ci najlepsze efekty. Stosowanie zawężania zostało dobrze zbadane, dane potwierdzają, że to absolutnie konieczny krok w dobrej sprzedaży.

Celem oferty nie jest sprzedaż produktu, co za tym idzie pisanie o jego cechach.
Twój cel to pokazanie klientowi, jaki JEGO problem rozwiązujesz, dzięki Twojej OFERCIE.

Podobnie jest w przypadku landingów. Zwykle ladingi posiadają ogólny cel zachęcający do pozyskania maila. I co dalej? Bez strategii mailingowej budujesz jałową bazę klientów. Zawracasz ludziom głowę. 

Tak, jak w przypadku ofert, cel landingu wyznacz jeszcze przed projektem tekstu strony.
Jeśli chcesz pozyskać maila: przygotuj wcześniej kampanię mailową.
Jeśli zbierasz kontakty, aby pisać później zimne maile, to marnujesz swój czas — i czas odbiorcy. U mnie takie „kwiatki” lądują w spamie.

Co wolisz? Blond, czy rudy? Zbuduj dobry nagłówek

Nagłówek to jeden z najważniejszych elementów oferty i landing page. Dobry nagłówek przyciąga uwagę odbiorcy i skłania go do dalszego czytania.

Im dłużej zatrzymasz uwagę odbiorcy, tym bardziej zaangażuje się na stronie i wejdzie w interakcję. W tym celu budujesz odpowiednie UX i formatowanie strony.

Istnieje kilka formuł copywriterskich, które możesz wykorzystać przy tworzeniu treści nagłówków. Poniżej przedstawiam Ci 3.

3 formuły copywriterskie typu direct response dla nagłówków na oferty i landing page:

1. Niekombinowany nagłówek z pytaniem:

• Przykład: Masz dość bólu pleców? Te ćwiczenia są dla Ciebie!
• Korzyści:
  • Angażuje odbiorcę i skłania do dalszego czytania.
  • Podkreśla problem, który rozwiązuje produkt.
  • Sugeruje, że produkt jest idealnym rozwiązaniem dla odbiorcy.

2. Nagłówek z korzyścią:

• Przykład: Oszczędź 50% na swoim pierwszym zamówieniu!
• Korzyści:
  • Jasno określa korzyść płynącą z zakupu produktu.
  • Jest atrakcyjny dla osób szukających okazji.
  • Może skłonić odbiorcę do natychmiastowego działania.

3. Nagłówek z ograniczeniem czasowym:

• Przykład: Oferta ważna tylko do jutra! Nie przegap!
• Korzyści:
  • Stwarza poczucie pilności i skłania do natychmiastowego działania.
  • Może zwiększyć konwersję, ponieważ odbiorcy nie chcą przegapić okazji.
  • Podkreśla limitowaną dostępność produktu, co może zwiększyć jego atrakcyjność.

Uwaga: nagłówki powinny być dostosowane do etapu lejka sprzedażowego. 

• Używaj mocnych czasowników, które przyciągają uwagę.
• Skup się na korzyściach dla klienta, a nie na cechach produktu.
• Bądź zwięzły i klarowny.
• Stosuj słowa kluczowe, które są wyszukiwane przez Twoich odbiorców.
• Testuj różne nagłówki, aby sprawdzić, które z nich są najbardziej efektywne.

Pozwól klientom utożsamić się z Twoją ofertą

Masz ściśle określony cel strony, a więc wiesz do kogo i co chcesz komunikować. Masz projekt nagłówka i jest dostosowany do etapu lejka sprzedażowego. Czas zbudować na stronie mocne wejście.

Każda oferta powinna mieć taki format:

• Wstęp — nagłówek.
• Mocne wejście — co i dla kogo masz.
• Rozwinięcie — tu jest miejsce na zbijanie obiekcji i budowanie zaufania.
• Zakończenie — CTA.

Oczywiście budowa dobrej oferty nie sprowadza się wyłącznie do powyższych punktów. Są one bardziej rozbudowane i zależą od celu strony, produktu, odbiorców etc.

Jak więc napisać diabelskie wejście pod nagłówkiem? Na pewno nie są to wielokrotnie przeze mnie przytaczane teksty typu:

„Jesteśmy profesjonalistami z 20-letnim doświadczeniem”. Jeśli masz takie info na stronie, usuń je szybko, bo to wstyd.

Tu inne kwiatki znalezione na przypadkowych stronach ofertowych w necie:

„Jesteśmy ośrodkiem psychoterapeutycznym, oferującym profesjonalną pomoc z zakresu psychoterapii indywidualnej, grupowej, terapii rodzin i par”. – nie domyśliłabym się, choć wstęp nie jest najgorszy. 🙂 

„Pozycjonowanie stron w Google to nasza specjalność. Od 20 lat oferujemy skuteczne pozycjonowanie stron oparte o doświadczenie. Również nasza doskonała znajomość technologii internetowych oraz jakość, jakość jakość w zakresie działań onsite i offsite to gwarancja sukcesu”. – urzekła mnie ta historia, zwłaszcza 3 razy podkreślona JAKOŚĆ sukcesu. 🙂 

„W czasach, gdy zarówno offline jak i online o naszą uwagę walczą różne firmy i ich produkty, każdy z nas stał się poliglotą. Dlaczego? Ponieważ wszyscy podświadomie rozumiemy język komunikacji marki […]”. – znudziłam się już na wstępie, a jeszcze tyle tekstu do poczytania…

Po gorącym nagłówku musisz dać  wkręcający interesanta wstęp. Pamiętaj, aby jedno współgrało z drugim. Odniosę się do powyższych przykładów.

Oferta szkoleniowa:
Kursy na … dla … . Na szkoleniach zjedliśmy zęby. Widzieliśmy już wszystko i nauczymy Cię tego. Egzamin masz w kieszeni.

Oferta psychoterapii:
Psychoterapia dla dzieci, młodzieży i dorosłych, w kryzysach związanych z depresją, nerwicą lękową i problemami w relacjach. 1 sesja za darmo.

Komunikacja marki, wstęp budowany na metaforze:
Komunikacja marki może być ostra, jak sos tabasco i gorąca, jak samo piekło.

Powyższe przykłady są zaledwie zalążkiem treści. Taki wstęp umieszczasz pod nagłówkiem. Powinien mieć do 4 rzeczowych zdań. Krótko i na temat. Bez zapychaczy słownych.

W treściach odnieś się do grupy docelowej i do największego problemu tej grupy. Daj cynk, jak Twoja oferta rozwiązuje ten problem.

A potem jedziesz z tematem dalej.

Faceta poznaje się po tym, jak kończy, czy zaczyna?

Życie nauczyło mnie, że człowieka poznasz po tym, jak kończy. Nie zaczyna. Nie tylko o facetów tu chodzi. Rodzaj zakończenia szalenie istotny jest także w ofertach.

Przed chwilą byłam na landingu strony Między Związkami. Fajny landing, który zaprasza na webinar. Niestety zabrakło na tej stronie zakończenia.

Jeśli budujesz ofertę, landing, czy nawet wpis na blogu, zawsze pamiętaj o przeplataniu tekstu wezwaniem do działania.

Główne wezwanie do działania umieść na końcu. Różni się ono od zachęt umieszczonych pomiędzy akapitami.

Otóż nasz mózg ma to do siebie, że najlepiej zapamiętuje to, co jest na początku i na końcu. 

To, co czytasz w środku, ma pomniejsze znaczenie. Tak samo ma Twój klient.

Dlatego każdą ofertę kończ CTA, gdzie krótko powtórzysz główną korzyść. Rozwiń temat i zachęć do wykonania akcji. Z doświadczenia wiem, że na stronie warto od razu dać formularz kontaktowy bez przekierowania na stronę Kontakt.

A powinno to wyglądać mniej więcej tak:

Chcesz mieć skuteczne oferty sprzedażowe pisane pod Twój produkt i grupę docelową?

Przestań tracić czas i budżet na nieskuteczne treści sprzedażowe. Skorzystaj z pomocy copywritera direct response. Stworzę tekst oferty sprzedażowej lub landing page, który od 1 chwili wykona cel na stronie. Umów się na bezpłatną konsultację i opowiedz o swoich potrzebach. Napisz do mnie.

I wiesz co? Jeśli zapaliła Ci się żarówka, to serio do mnie napisz. Pomogę.

Namaste. 🔥
Maria